Originally written in English. Translated by Ola.
Cytując jednego z moich ulubionych pisarzy, “Jak wspaniale jest mieć możliwość napisania komuś listu! Czuć, że chcesz przekazać drugiej osobie swoje myśli, usiąść przy biurku i podnieść długopis, zamienić myśli w słowa w ten sposób; to naprawdę cudowne.”
~Haruki Murakami, Norwegian Wood
Dokładnie ta sama myśl przyszła mi do głowy, gdy po raz pierwszy napisałem list z użyciem tej wówczas mało znanej aplikacji, o nazwie Slowly. Od tamtej pory stała się ona moim małym sekretem. Wiem, że to bardzo samolubne z mojej strony, nie podzielić się tą niesamowitą apką z innymi ludźmi w moim życiu, ale jakoś nie mogę się do tego przekonać. Jest ona dosłownie najlepszą rzeczą, jaka spotkała mnie w całym moim życiu.
Byłem naprawdę zachwycony, gdy przyszedł do mnie pierwszy list. Nie mogłem uwierzyć, że ktoś na tym niewyobrażalnie wielkim świecie napisał list właśnie do mnie. To wyjątkowe uczucie pozostało w moim sercu na zawsze. Poczułem się zauważony i podekscytowany. Czułem się dobrze.
Zdobyłem tu wielu wspaniałych przyjaciół i poznałem bardzo wiele różnych kultur – nie sądziłem, że ktoś równie młody co ja może tego doświadczyć. To trochę jak podróżowanie po świecie i słuchanie historii ludzi z innych krajów bez potrzeby opuszczania własnego domu. Jako osoba, która boryka się z lękami społecznymi przez całe swoje życie, nigdy, nawet w najśmielszych snach nie wyobrażałem sobie, że będę miał tylu przyjaciół, z którymi naprawdę będę chciał rozmawiać.
Jednak pośród wszystkich świetnych osób, które poznałem tutaj na Slowly, jest jedna konkretna, której obecność w moim życiu sprawia mi ogromną radość. Jest moim osobowościowym klonem, o którym nigdy nie wiedziałem, że go mam. Wiedziemy bardzo podobne życia i dzielimy wiele zainteresowań. Piszemy do siebie niemal codziennie, ponieważ jesteśmy z tego samego kraju. Oboje kochamy muzykę. Na moje urodziny w tym roku napisała mi przeuroczy list i ułożyła dla mnie dwie piękne playlisty, których słucham dosłownie codziennie. To jeden z najlepszych prezentów urodzinowych, jakie kiedykolwiek dostałem. Nawet, gdy jesteśmy zbyt zajęci, żeby pisać, myślę o niej zawsze, gdy słucham tych playlist. Nawet pisząc tę historię, słucham jej playlisty. Mogę zliczyć na palcach jednej dłoni osoby, które znają mnie lepiej, niż ona. Jest najserdeczniejszą, najzabawniejszą i najszczerszą duszą, jaką kiedykolwiek spotkałem i jestem dumny z tego, że mogę nazywać ją moją najlepszą przyjaciółką.
Szczerze, nie potrafię już wyobrazić sobie mojego życia bez tej aplikacji. Jest jak błogosławieństwo, o którym nie wiedziałem, że go potrzebowałem. Nie potrafię znaleźć słów, które wyraziłyby jak bardzo jestem wdzięczny twórcom tej aplikacji, dzięki którym mam szansę poznawać osoby równie nieśmiałe, co ja, z całego świata.
