Historie Slowly
Znajomości korespondencyjne, które można znaleźć tylko w Slowly
Poznawaj nowe kultury i sposoby myślenia i bądź świadomy, że możesz zmieniać życie swoimi słowami.
Dyskutowałem o byłym Związku Radzieckim i Cerkwi prawosławnej z nauczycielami z Rosji, o postkolonializmie i architekturze nowoczesnej ze studentami i artystami z Afryki...
Spędziliśmy przyjemne popołudnie w centrum CDMX, spacerując po Bellas Artes i odwiedzając klasyczną kawiarnię w Torre Latinoamericana. Niezapomniane doświadczenie.
Zawsze chciałem podróżować, a Slowly było dla mnie środkiem do podróży.
To moja historia, historia o zrozumieniu i zaakceptowaniu siebie.
Czuję się wolna, wygodna i pewna siebie. Rzadko zdarza się to w prawdziwym życiu, kiedy z kimś rozmawiam.
Listy są pisane z duszą, gdyż ludzie chcą komunikować się z tobą, i to nie tylko na tematy codzienne.
Obserwowanie, jak twój przyjaciel korespondencyjny ożywa i materializuje się w osobę, o której tyle się dowiedziałeś, to najbardziej sentymentalne i surrealistyczne uczucie, jakie kiedykolwiek doświadczyłem.
Prawda jest taka: wszyscy chcemy znaleźć kogoś, z kim możemy pogadać. Chcemy być najprawdziwszą wersją siebie samych.
W pewnym momencie wiedzieliśmy, że się w sobie zakochaliśmy...
Jako dziennikarz, uwielbiam poznawać ludzi i to, jak przeżywają życie. Slowly jednak pozwoliło mi wyjść poza moje oczekiwania.
Myślę, że w głębi duszy każdy pragnie poznać to co wykracza poza granice jego własnej kultury – ogrom całego świata.